- To do której knajpy idziemy? - spytałam męża, kiedy tak od dobrego kwadransa dreptaliśmy raz jedną, raz drugą stroną ulicy. W sercu Little Italy - dzielnicy włoskich emigrantów, którzy osiedlili się w Cleveland w drugiej połowie XIX w. - wydobywał się zniewalający zapach czosnku i świeżych ziół aż z kilkunastu restauracji rozlokowanych po obydwu stronach Mayfield Road. Obydwoje mieliśmy ochotę na kluchy, których popularność Ameryka po części zawdzięcza pewnemu emigrantowi z Piacenzy (miasta pierożków tortelli piacentini). Ettore "Hector" Boiardi upowszechnił włoską kuchnię, kiedy zachęcony ogromnym sukcesem swojej restauracji "Il Giardino d"Italia" w Cleveland, otworzył fabrykę produkującą tanie zestawy kolacyjne. Co było w jego fabrycznym zestawie? Spaghetti + puszka sosu pomidorowego lub grzybowego + starty ser, jak zresztą sam Boiardi prezentuje w reklamie telewizyjnej z lat 50. Na puszkach z kluchami w mięsno-pomidorowym sosie firmowanych Chef Boyardee wychowało się już kilka pokoleń Amerykanów. W ostatnich latach uaktywniła się również wnuczka stryjeczna Hectora Boiardi, Anna Boiardi, promując zdrowsze oblicze kuchni włoskiej w swojej książce "Delicious Memories: Recipes and Stories from the Chef Boyardee Family". Z przyjemnością byśmy poszli do restauracji Boiardich, gdyby jeszcze istniała. Po rozważeniu wszystkich opcji, tych zdrowych i tych mniej, w końcu wylądowaliśmy w "Mamma Santa's" - tradycyjnym, amerykańsko-włoskim przybytku o bezpretensjonalnej karcie dań, w której obok pizzy i kanapek, mamią domowej roboty kluchy w gęstym sosie marinara z pulpetami. Amerykański "comfort food" w całej okazałości!
Makaron rurki z pieczonymi pomidorami dla 6 osób (w/g przepisu z książki Anny Boiardi)
6 łyżek oliwy z oliwek
1 duża słodka cebula (w Stanach polecam Vidalię), drobno pocięta
10 pomidorów śliwkowych, pokrojonych w talary o grubości ok. 8 mm
2 duże ząbki czosnku, drobno pociętego
3 łyżki świeżo startego parmezanu
3 łyżki świeżo startego pecorino
1 opakowanie (450 g) rurek rigatoni
sól, świeżo mielony pieprz
Rozprowadź 4 łyżki oliwy na dnie sporego naczynia do zapiekania. Równomiernie pokryj naoliwioną powierzchnię cebulą. Ułóż na niej plastry pomidorów. Obsyp czosnkiem, solą, pieprzem, parmezanem i pecorino. Skrop pozostałymi 2 łyżkami oliwy. Piecz w nagrzanym do 200 stopni piekarniku do momentu, aż krawędzie pomidorów zaczną się brązowić (około godziny). Wyjmij pieczone pomidory z piekarnika i przykryj folią. W tym czasie ugotuj rurki w osolonej wodzie w/g instrukcji na opakowaniu. Odcedź je z wody i wrzuć z powrotem do garnka. Dodaj upieczone pomidory i dobrze wymieszaj. Podawaj ze świeżo startym parmezanem. Buon appetito!